ofiary gór

1 listopada. Wspominamy ofiary gór

Napisane przez: Klaudia Król

Foto: Exploti , 31/10/2018


Wędrówki po górach zawsze wiążą się z ryzykiem,a nieszczęśliwe wypadki zdarzają się nawet bardzo doświadczonym osobom. Dziś, w dzień Wszystkich Świętych, wspominamy tegroczne ofiary gór.

W sierpniu w słowackich Tatrach Wysokich zginął polski przewodnik, Mariusz Norwecki. Wyruszył samotnie na Kołowy Szczyt, a gdy kontakt z nim się urwał, rozpoczęto poszukiwania. Niestety meżczyzna nie przeżył upadku z wysokości około 100 m.

Również w sierpniu śmierć poniósł inny Polak, Wojciech Czarny, sportowiec i taternik, który w maju tego roku pokonał grań główną Tatr Zachodnich w rekordowym czasie. Wspinacz poślizgnął się w rejonie Hińczowej Turni i stoczył się po zboczu około 100 m. Niestety nie przeżył upadku.

W styczniu w górach zginął polski himalaista Tomasz Mackiewicz. Wraz z Élisabeth Revol podjął wówczas próbę zimowego wejścia na Nanga Parbat. Podczas schodzenia ze szczytu pogoda uległa załamaniu, zaś Mackiewicz nabawił się choroby wysokościowej i odmrożeń. Francuzka sprowadziła go na wysokość około 7200 m i udała się w dalszą drogę powrotną. Na miejsce wyruszyła wyprawa ratunkowa, niestety ze względu na załamanie pogody i trudne warunki nie udało się dotrzeć do Polaka. Za datę jego śmierci przyjęto 30 stycznia.

Pamiętajmy dziś o wszystkich osobach, które poniosły śmierć w górach.