Kuba Stawowy

22 marca 2011 roku 26-letni ratownik TOPR, Kuba Stawowy, zginął na Długim Giewoncie. Przyczyną jego śmierci było prawdopodobnie potknięcie i upadek z dużej wysokości.

Był ratownikiem TOPR od 2004 roku, a w roku 2006 złożył przysięgę. Brał udział w 30 wyprawach ratunkowych i 300 zwózkach narciarskich. Ćwiczył także ratownictwo jaskiniowe i canyoning.

Ratownicy wspominają go jako dobrego, zawsze uśmiechniętego człowieka, który bardzo kochał góry.