Wędrujące po tatrzańskich szlakach kartki, mają - jak pisze - przypomnieć byłej kobiecie o jego istnieniu i wspólnej górskiej pasji. - "#akcjadesperacja jest spontaniczną akcją skierowaną do byłej narzeczonej, o której powrót zabiegam. Chciałbym przypomnieć wybrance serca o chwilach spędzonych w Tatrach i zrobić zaskakującą niespodziankę" - pisze w liście do redakcji.
Kartka z napisem "J.J. Pamiętam i tęsknię" powędrowała już m. in. na Czerwone Wierchy, Kozi Wierch i Sławkowski Szczyt. Na profilu #akcjadesperacja na Instagramie każde zdjęcie wędrującej kartki opatrywane jest krótką notką-wspomnieniem związanym z danym miejscem.