lawina pod Rysami

28 stycznia 2003 roku już na zawsze zapisał się w Tatrach jako jeden z najtragiczniejszych dni. Pod lawiną, która zeszła z Rysów, zginęło wówczas 8 osób - nastolatków, którzy chodzili do jednej szkoły. Dziś mija 17 lat od tych tragicznych wydarzeń.

Tego dnia w Tatrach obowiązywał 2. stopień zagrożenia lawinowego. Grupa przyjaciół z liceum wraz ze swoim nauczycielem udała się na Rysy. Lawina porwała dziewięć osób z trzynastoosobowej grupy zmierzającej na szczyt.

Zginęło osiem osób:

Przemysław (18 lat) – znaleziony 28 stycznia;

Szymon (17 lat) – znaleziony 13 maja;

Andrzej (16 lat) – znaleziony 7 czerwca;

Łukasz  (22 lata) – znaleziony 28 stycznia;

Justyna (16 lat) – znaleziona 17 czerwca;

Ewa (17 lat) – znaleziona 7 czerwca;

Artur  (18 lat) – znaleziony 5 czerwca;

Tomasz (36 lat) – znaleziony 8 czerwca.

O przebiegu tamtych wydarzeń przeczytasz tutaj.