Rysy upadek

Jak informuje TOPR, dnia dzisiejszego, tj. 15.01, doszło do dwóch groźnych wypadków.

Najpierw turysta poślizgnął się w drodze na Rysy i spadł kilkaset metrów. Ze złamaną nogą, urazami głowy oraz całego ciała został przetransportowany śmigłowcem do szpitala.

Następnie zupełnie nieprzygotowany turysta zsunął się w rejonie Goryczkowej Czuby kilkadziesiąt metrów na stronę Słowacką. Dlaczego nieprzygotowany? Na nogach miał raptem raczki... Trasa ta prowadzi w trawersie, który to zimą jest szczególnie trudny i niebezpieczny. Najmniejszy błąd może spowodować długi upadek. Na taką wycieczkę niezbędne są raki, czekan, lawinowe ABC, doświadczenie zimowe i zdrowy rozsądek. Ratownicy pomogli turyście wrócić na trasę, następnie ten sam z towarzyszącą mu osobą wrócił na Kasprowy. Skończyło się na strachu.