budowa nowej Zakopianki

W połowie listopada informowaliśmy o tym, że prawdopodobnie jeszcze przed świętami kierowcy pojadą nowym odcinkiem Zakopianki. Teraz stoi to pod znakiem zapytania.

Chodzi o 7-kilometrow odcinek  z Lubnia do Naprawy. Przed świętami do użytku miała być oddana jedna jezdnia, lewa, po której ruch miałby się odbywać w dwóch kierunkach. - "Według pierwszych planów odcinek ten miał być gotowy już przed rokiem. Później jednak GDDKiA zgodziło się przedłużyć wykonawcy termin na oddanie robót do końca tego roku. Co gorsze, już wiadomo, że i to się nie uda bo cała budowa na pewno będzie trwała przynajmniej o pół roku dłużej (do wakacji 2020). Cały czas nie jest bowiem gotowy jeden z wiaduktów w środkowej części trasy oraz łącznik istniejącej obwodnicy Lubnia z nowym fragmentem S7 na jezdni lewej" - informuje portal naszemiasto.pl. Rzecznik GDDKiA podtrzymuje jednak, że fragment drogi uda się udostępnić jeszcze w grudniu.