Śmigłowiec TOPR

Właśnie minął kolejny tydzień wakacji i powoli zbliżamy się do ich połowy. Oczywiście nie obyło się bez wielu akcji ratunkowych. 

W poniedziałek 13 lipca TOPR interweniował pod Wrotami Chałubińskiego, gdzie turysta na skutek upadku doznał urazu nogi. Ratownicy przetransportowali go do Morskiego Oka, a dalej samochodem został zabrany do szpitala. We wtorek 14 lipca doszło do pięciu interwencji. Najpierw przetransportowano młodą turystkę do szpitala ze szlaku na Kasprowy Wierch, która doznała urazu nogi. Następnie turystka podejrzewana o udar odmówiła transportu do szpitala, pomimo sugestii ratownika, że jest to konieczne. Poza tym transportowano turystów z: Hali Gąsienicowej, Morskiego Oka i Suchej Przełęczy. W środę 15 lipca także doszło do trzech, ale niegroźnych zdarzeń. TOPR musiał pomagać w rejonie Doliny Olczyskiej, Czerwonych Wierchów oraz Hali Gąsienicowej. Następne akcje ratunkowe i zarazem ostatnie w minionym tygodniu miały miejsce w piątek (17 lipca). TOPR musiał interweniować w schronisku w Pięciu Stawach, gdzie turysta pomimo podania środków przeciwbólowych dalej miał silny ból nerki. Przed 18:00 TOPR dostał informację o upadku pod Rysami, na szczęście nic poważnego się nie stało. Ostatnią akcją był transport turystyki do szpitala z rejonu Hali Kondratowej.

Jak widać pracy nie brakowało, jednakże akcje ratunkowe nie były ostatecznie bardzo trudne, a życiu poszkodowanym nie zagrażało niebezpieczeństwo.