Lodowa chata miała służyć do biwakowania. Jej "lokatorzy" zdewastowali też kosodrzewinę, którą wykorzystali jako posłanie. Wszystko to w odległości 800 metrów od wygodnego schroniska w sytuacji, w której biwakowanie na terenie parku narodowego jest nielegalne. TPN apeluje o przestrzeganie przepisów!