O całym zajściu poinformował TOPR w swojej cotygodniowej kronice umieszczanej na profilu Facebook. Według informacji tam zawartych całe zdarzenie miało miejsce około godziny 11:30, a pierwsi ratownicy dotarli na miejsce godzinę później. Tego dnia panowały niekorzystne warunki do uprawiania turystyki.
Warto dodać, że w dniu wypadku nie było ogłoszone zagrożenie lawinowe, a śniegu nie było aż tak dużo. Należy jednak pamiętać, że góry zimą to nie zabawa! Śnieg zbiera się w formacjach wklęsłych i jest go tam znacznie więcej niż w innych miejscach. Zagrożenie lawinowe może nie występować w większości miejsc, jednak formacje wklęsłe jak najbardziej mogą być objęte zagrożeniem – tak też było w tym przypadku. Dzień później o godzinie 8:16 TOPR na swojej stronie ogłosił pierwszy stopień zagrożenia lawinowego.