Jak informuje Tygodnik Podhalański, ratownicy zostali poproszeni przez kobietę i mężczyznę o pomoc w godzinach wieczornych. Po dotarciu na miejsce okazało się, że turysta jest w dobrym stanie i można sprowadzić go w dół, do bezpiecznego schronienia. Niestety kobieta była osłabiona i musiała przeczekać noc w towarzystwie ratownika w jamie śnieżnej, skąd rano zabrał ją śmigłowiec.