pies lawinowy na szkoleniu

W ciągu ostatnich dni nie próżnowali ani toprowcy, ani ich słowaccy koledzy po fachu - obie grupy ratownicze odbywały szkolenia, a także pomagały poszkodowanym turystom.

W poniedziałek ratownicy TOPR odbyli kolejne ze szkoleń śmigłowcowych. Tym razem dotyczyło ono ewakuacji poszkodowanego z terenu wspinaczkowego. To już trzecie ze szkoleń, które miało miejsce w minionych dwóch tygodniach.

20 lutego w okolicy Popradzkiego Stawu odbyły się z kolei ćwiczenia dla młodych psów lawinowych. Miały one na celu powtórzenie metod motywacyjnych i współpracy między psem i trenerem, a jednocześnie - poszukiwanie osób zasypanych przez lawinę.

Ponadto, na Słowacji doszło do dwóch drobnych wypadków, w których ratownicy z HZS brali udział. Pomogli 35-letniemu turyście z Litwy, który w okolicy Terinki doznał urazu kończyny dolnej podczas upadku. Po przylocie śmigłowcem w pobliże poszkodowanego i udzieleniu mu pierwszej pomocy, przetransportowano go do popradzkiego szpitala na dalsze badania. Udzielono pomocy również 50-letniemu skialpiniście, który zjeżdżał z Hrubej Kopy. Przy eskorcie drugiego turysty, udało mu się dostać do Schroniska Żarskiego, skąd zadzwoniono po pomoc. Ratownicy dotarli na miejsce skuterem śnieżnym, udzielili poszkodowanemu pierwszej pomocy i przetransportowali go do wylotu Doliny Żarskiej .