Akcja ratunkowa HZS

Także po stronie słowackiej w weekend obserwowano wzmożony ruch turystyczny, co poskutkowało niestety wypadkami, głównie z udziałem skiturowców.

W sobotę, najpierw pomocy potrzebowała 27-letnia skialpinistka, która doznała kontuzji w czasie zjazdu z Grani Baszt. W niedalekiej odległości w podobnym czasie zeszła lawina - na zboczach Koprowego Wierchu porwany został mężczyzna. Udało się go wydostać na powierzchnię, ale był ciężko ranny. Wieczorem ze zboczy Barańca ratownicy ewakuowali narciarza, który utknął w trudnym terenie... wraz ze swoim psem.

W niedzielę lawina pod Gerlachem porwała węgierskiego turystę. Na szczęście został on tylko częściowo zasypany, choć doznał obrażeń nogi. Tego samego dnia z rejonu Jaworowych Turni ewakuowano dwóch polskich skialpinistów, którzy utknęli w terenie zagrożonym zejściem lawiny. Pomagano także Czechowi, ponownie w rejonie Gerlacha, który doznał urazu nogi.