Na czas akcji gaśniczej ruch na zakopiance został wstrzymany na około 2 godziny - jak czytamy na stronie Radio Kraków, strażakom utrudniało zadanie niewystarczające zaopatrzenie w wodę - musieli pokonywać drogę 2 kilometrów, by móc ją pobierać. Dwa miliony złotych - tyle, według wstępnych wyliczeń, mogą wynieść straty po pożarze. Zanim budowa ponownie ruszy, koniecznym w tym tygodniu jest zabezpieczenie osuwisk przy jednym z wlotów tunelu.
Firma Astaldi - główny wykonawca - ma teraz także problemy finansowe, które nie ułatwiają przyspieszenia budowy.