Do tej pory w strefie lockdownu znajduje się okręg Popradu, ale od poniedziałku obejmie ona także Liptovsky Mikulas. Wewnątrz strefy zamknięte są wszystkie hotele, pensjonaty, a także górskie schroniska. Restauracje (także te schroniskowe) mogą prowadzić jedynie sprzedaż przez okienko, bez możliwości wchodzenia do środka. Niemożliwe jest także przemieszczanie się z innych przyczyn niż pilne, a maski stały się także obowiązkowe na otwartej przestrzeni.
Jak informuje portal sme.sk, system budzi coraz większe niezadowolenie wśród mieszkańców - zwłaszcza wśród właścicieli hoteli czy aquaparków. Domagają się oni prawa przyjmowania przynajmniej zaszczepionych gości. Podkreślają, że wobec zamknięcia obiektów ich stali klienci wyjeżdżają skorzystać z podobnych usług do sąsiednich krajów, np. Polski.