Niedźwiedź tatrzański

Od kwietnia okolice górnej stacji kolejki na Hrebieniok i schroniska Bilikova Chata regularnie odwiedzała niedźwiedzica z dwójką młodych. Utraciła ona naturalne instykty, podchodziła bardoz blisko do ludzi i szukała pożywienia w zabudowaniach.

Po długiej i wnikliwej obserwacji sytuacji pracownicy Państwowej Ochrony Przyrody postanowili zainterweniować. Ekipa specjalistów w piątek rano uśpiła matkę i młode, a następnie przetransportowała całą trójkę do Doliny Cichej i puściła wolno. Na ten moment nie ma pewności, czy niedźwiedzie powrócą do swoich pierwotnych instyktów - będzie to trudne - dlatego też parkowcy proszą wszystkie osoby odwiedzające ten rejon o zachowanie szczególnej ostrożności.