Od osób zgłaszających zdarzenie ratownicy dowiedzieli się, że prowadzący wspinacz odpadł od ściany, przeleciał około 30 metrów, wyrywając po drodze przeloty i zawisł nieprzytomny na linie. Ratownicy ruszyli śmigłowcem na miejsce. Po przylocie okazało się, że mężczyzna jest już przytomny, ale ma uraz głowy i liczne potłuczenia. Przetransportowano go do szpitala.
Dziś pojawiła się także nowa Kronika TOPR. Oprócz weekendowych akcji, o których już informowaliśmy, w oczy rzuca się duża liczba pobłądzeń w ciągu minionego tygodnia. Takie sytuacje miały miejsce: na Ciemniaku, w Dolinie Roztoki, a także pod Goryczkową Czubą. Zachęcamy ostrożność na szlaku i odpowiednie dobieranie celów do swojego doświadczenia górskiego. Wędrowanie po Tatrach w warunkach zimowych nie należy do najłatwiejszych.