akcja ratunkowa w Jaskini Wielkiej Śnieżnej

26 sierpnia do zakopiańskiej prokuratury wpłynęło zawiadomienie zawiadomienie ws. nieprawidłowości przy przeprowadzaniu akcji ratunkowej w Jaskini Wielkiej Śnieżnej. Podczas trwania wyprawy ratunkowej Naczelnik TOPR odmówił pomocy zagranicznych ratowników.

Zgodnie z polskimi przepisami, a dokładniej Ustawą o bezpieczeństwie i ratownictwie w górach, TOPR ponosiłby odpowiedzialność prawną za ratowników, którzy włączyliby się do akcji. Jak mówił Jan Krzysztof, ich udział w akcji niósłby duże ryzyko. Teraz prokuratura bada, czy odrzucenie pomocy przez Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe było zasadne.

Do wzięcia udziału w wyprawie ratunkowej zgłosili się m. in. Chorwaci: