Kolejka Tatry

Efekt pandemii COVID-19, czy mediów społecznościowych? Nad tym warto się zastanowić, bowiem Zakopane przeżywa oblężenie oblężeń. Korki i kolejki są dosłownie wszędzie, a miejsca parkingowe pod dolinami rozchodzą się jak świeże bułeczki. 

Na dzisiaj (4.08) nie ma już miejsc parkingowych na Palenicy Białczańskiej, ani Łysej Polanie. Aby się tam dostać zostaje już tylko bus lub taksówka. Ale czy to na pewno dobry pomysł? Wczoraj (3.08) kolejka do busów miała kilkaset metrów! Wszystkie ustawione osoby chciałby jechać w kierunku Morskiego Oka. To z pewnością rekordowa kolejka do busów. Ta bardziej znana jest w rejonie Kuźnic, gdzie turyści czekają w kolejce do kolejki. Oczywiście i tak nie brakuje dużego ruchu, który aktualnie w Zakopanem jest wszechobecny. Stoi się dosłownie wszędzie - na drogach, w kolejkach do kas biletowych, busów, kolejek górskich i wszelkich atrakcji. Tak naprawdę nie ma nic w tym dziwnego, bowiem sierpień, ale także i wrzesień są szczególnie oblegane. Wydaje się jednak, że ten rok jest pod tym względem wyjątkowy. Być może wielu Polaków zdecydowało się na urlop w kraju, właśnie ze względu na pandemię?

Jeżeli chcecie uniknąć korków koniecznie wyruszajcie z hoteli nie później niż 6 rano. Bilety parkingowe w rejonie Morskiego Oka rezerwujcie tak szybko, jak się da. Pomimo rezerwacji tam też starajcie się być około 7:00, bowiem droga i tak się korkuje. Nie ma w tym nic dziwnego, bowiem gdyz jedzie się kilkaset osób z biletami, nie da się uniknąć korków. Pośród nich na pewno nie brakuje także tych nieświadomych.