Jak podaje TOPR w cotygodniowej kronice, w piątek rano dwaj turyści znaleźli plecak i ubranie, a poszukując właściciela, zauważyli zwłoki rozebranego mężczyzny w żlebie od strony Dolinki Pustej. Wezwani przez nich ratownicy przetransportowali ciało do Zakopanego (pisaliśmy o tym TUTAJ).
Okazało się, że 42-letni mężczyzna pozostawił list pożegnalny, co potwierdza, że przyczyną wypadku było samobójstwo.