Lago di Molveno i Dolomity Brenty

Zastanawiałeś się nad wyjazdem na żelazne perci? Może zainteresowała Cię nasza bogata oferta wyjazdów zagranicznych? Jeżeli tak, to teraz zdradzimy nieco tajemnicy i pokażemy szerzej jak wygląda organizowany przez nas wyjazd, w tym przypadku, na włoskie via ferraty. Opisywany poniżej wyjazd odbył się w dniach 8-15 czerwca 2019 roku.

Wszystko rozpoczyna się w Krakowie, pierwszego planowanego dnia wyjazdu. Spotykamy się wieczorem w okolicach Dworca Głównego, ostateczna godzina ustalana jest bezpośrednio z przewodnikiem, chociaż z góry narzucona jest 21. Jeżeli nie dochodzi do żadnych zmian, to właśnie o tej godzinie ruszamy w fascynującą podróż. Przejazd do Włoch, w rejon Jeziora Garda trwa z przerwami około 13 godzin. Noc jednak szybko leci i zanim wszyscy zdążą się obejrzeć, po godzinie 10:00 witamy się z przepiękną Gardą.

Po przyjeździe przychodzi czas na meldunek, rozpakowanie bagaży oraz krótki relaks. Jako to, że dzień jest długi, od razu ruszamy na pierwszą via ferratę, oczywiście po krótkim odpoczynku w hotelu. Na pierwszy ogień zawsze idzie dość prosta, ale bardzo ładna via ferrata o trudnościach B. To dobry początek, szczególnie ze względu na to, że praktycznie nikt nie miał wcześniej do czynienia z taką aktywnością fizyczną. Zanim wejdziemy w ścianę następuje zapoznanie ze sprzętem. Wyczerpujący instruktaż następnie wykorzystywany jest przez uczestników podczas via ferratowego trekkingu.

W tym miejscu warto zadać sobie pytanie jak czytać trudności na via ferratach. Niestety nie ma tutaj jednoznacznej odpowiedzi, bowiem nawet te same oznaczenia mogą się różnić trudnościami w zależności od regionu w jakim jesteśmy. Skupiając się jednak na terenie naszej działalności i porównując do Tatr można uznać, że ferraty o trudnościach B są ogólnie łatwiejsze od Orlej Perci, ale miejscami bywają porównywalne, lub nawet trudniejsze. Trasy o trudnościach C są trudniejsze od Orlej Perci, wymagają dobrej kondycji, jednak są w zasięgu każdej osoby, która ma dobrą kondycję i dba o siebie. Ferraty o trudnościach D należą już do tych bardzo trudnych. Znacznie trudniejsze od tatrzańskich szlaków, często przewieszone, prowadzą przez trawersy z bardzo małymi stopniami. Wymagają bardzo dobrego przygotowania. Ferraty o trudnościach E są już skrajnie trudne i po prostu wymagają sporego wysiłku fizycznego, dlatego trzeba być mocno roztrenowanym.

Jak widać przeskok między trudnościami na żelaznych perciach jest bardzo duży. W kolejnych dniach nasza wycieczka pokonuje coraz trudniejsze trasy. Zazwyczaj po B wybieramy się na trasę o trudnościach B/C – stopniowo podnosząc poziom wycieczki. Kolejny dzień skupia się na ferracie o trudnościach C, gdzie jest ich znacznie więcej niż kolejnego dnia. Jeżeli grupa jest bardzo mocna i pokona bez problemu taką ferratę, udajemy się na krótką, ale trudną trasę o trudnościach D. Czwarte wyjście ferrytowe musi oznaczać dzień odpoczynku, dlatego wybieramy się na krótką ferratę C, a następnie także na krótką, ale widokową ferratę o trudnościach B. Siły przecież trzeba zregenerować. Ostatnie dwa dni są już jednak intensywne. Pierwszy z nich to zazwyczaj bardzo długa ferrata o trudnościach C, a ostatni to trasa o trudnościach D, która dodatkowo niesamowicie smakuje pod względem widokowym.

Plan oczywiście dostosowywany jest do uczestników oraz pogody. Dlatego właśnie nie podajemy nazw tras, bowiem wszystko okaże się na miejscu. Naszym celem jest robić jak najbardziej ambitne tury, jednak z zachowaniem zdrowego rozsądku i bezpieczeństwa, dlatego trasy dostosowywane są do umiejętności grupy. Rejon w którym działamy cechuje się wieloma ferratami o krótkim podejściu i także krótkim przebiegu. Jest to bardzo korzystne. Dlaczego? Jeżeli część grupy jest wyjątkowo mocna, wtedy właśnie robimy dla tych osób dodatkową, popołudniową ferratę, która da mocno w kość.

Tak w dużym skrócie wygląda plan wyjazdu. Oczywiście wieczorem nie brakuje czasu, aby udać się do restauracji oraz spędzić czas nad Jeziorem Garda, wszystko zależy już od Waszych preferencji! Na rok 2019 wyjazdy są już praktycznie wyprzedane, ale prosimy nie zapomnieć, że nie zabraknie ich w kolejnych latach!

Kliknij i sprawdź ofertę wycieczek z Portalem Tatrzańskim