TPN poinformował, że szlak jest całkowicie zamknięty, a wchodzenie na niego zabronione. Nie kursują również wozy konne. Jak udało się ustalić, do schroniska nie dotarło zaopatrzenie ani ratownik dyżurny na zmianę. Nie wyjechały także pojazdy odśnieżające. Stanowczo odradzamy jakiekolwiek wycieczki w ten rejon!