Pan Paweł poznał 17- latkę zimą 2001/2002 w Zakopanem. - "Rozpoznał od razu, że uciekła z domu i zaopiekował się nią jak ojciec. 2 tygodnie mieszkali w górskim schronisku" - czytamy w ogłoszeniu zamieszczonym przez jej przyjaciela. - "Nie zostawił mnie samej, opiekował się mną, moja mama mówi, że czasem spotykamy naszych aniołów stróżów. W końcu musieliśmy zejść stamtąd i się rozstać, zostawił mi trochę pieniędzy. Wywarł na mnie duże wrażenie. Chciałabym mu podziękować" - wspomina Pana Pawła dziewczyna. Co wiemy o Panie Pawle? Gdy się poznali miał ok. 46 lat i ciemne włosy. Lubił Pink Floyd i poezję Walta Whitmana.
Całość ogłoszenia w języku angielskim dostępna jest tutaj.