Tłumy na szlakach w Tatrach

Miniony weekend był pierwszym, naprawdę pięknym weekendem od dawna. Bez dwóch zdań możemy powiedzieć, że tego właśnie nam brakowało. Oczywiście w związku z tym na tatrzańskie szlaki wyruszyły tłumy ludzi, a to wiązało się z wieloma zatorami na drogach oraz szlakach. 

Największe zatory tworzyły się oczywiście na Palenicy Białczańskiej. Nie pomogła nawet rezerwacja biletów online na parking, które wyprzedały się z kilkudniowym wyprzedzeniem. Tłoczno było także na szlaku, jak i nad samym Morskim Okiem. Aby wejść na teren TPN było trzeba odstać swoje także w wielu innych dolinach, czas oczekiwania w kolejce po bilety wynosił nawet 40-50 minut. Można powiedzieć, że tłumy turystów były dosłownie wszędzie, nie tylko nad Morskim Okiem. A gdzie dokładnie? W Dolinie Kościeliskiej, Strążyskiej, na Orlej Perci, Giewoncie, w drodze na Zawrat czy w drodze do Murowańca.

Powoli zbliżamy się do szczytu sezonu turystycznego. Jeżeli chcesz uniknąć korków i tłumów na szlakach rozpoczynaj swoje wycieczki skoro świt.