Śmigłowiec w górach

Jak co tydzień, Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe opublikowało swoją kronikę. Dowiadujemy się z niej, że w ostatnim tygodniu miało miejsce kilka wypadków i pobłądzeń, a część z nich wynikała z nieodpowiedzialnych zachowań turystów.

W poniedziałek, 10 maja, za pośrednictwem Horskiej Sluzby, TOPR został poinformowany o turyście z Korei, który utknął na zamkniętym szlaku między Świnicą i Zawratem. W eksponowanym i ośnieżonym terenie nie był on w stanie samodzielnie się poruszać. Na miejsce poleciał śmigłowiec. Turysta został wciągnięty na jego pokład i ewakuowany z miejsca, w którym się znajdował.

We wtorek doszło do wypadku w rejonie Szpiglasowej Przełęczy. W śnieżno-skalnym terenie zsunął się turysta. Na szczęście doznał tylko niegroźnych obtarć. W sobotę spod Rysów ewakuowano narciarkę skiturową, która w czasie zjazdu doznała kontuzji nogi.

W niedzielę po godzinie 21 toprowcy otrzymali informację, że w rejonie wierzchołka niedostępnego szlakiem Kominiarskiego Wierchu zgubił się turysta. Jest kompletnie przemoczony i wychłodzony. Na miejsce udało się 5 ratowników. Dotarli oni do turysty o 2 w nocy. Po napojeniu i ogrzaniu sprowadzili turystę w bezpieczne miejsce i zwieźli do Zakopanego.