Akcja TOPR

W najnowszej Kronice TOPR czytamy o akcji, która miała miejsce w nocy z 1 na 2 stycznia. Toprowcy w nocy poszukiwali mężczyzny, który - jak się okazało - nie potrzebował pomocy, ale zapomniał powiadomić o tym ratowników.

Od 2:30 trwała akcja poszukiwawcza po tym jak policja przekazała TOPR-owi informację, że dzwonił mężczyzna, który jest w górach i ma problemy z oddychaniem. Dane GPS wskazywały, że znajduje się on w okolicy Kalatówek i dolinek reglowych. Ponieważ turysta przestał odbierać telefony, rozpoczęto poszukiwania. Uruchomiono dodatkowe siły toprowców, patrole policji, sprawdzono schroniska, ściągnięto drona i urządzenia do poszukiwania telefonów. Sprawdzano Kuźnice, Kalatówki, Dolinę Strążyską, Dolinę ku Dziurze i rejon Sarniej Skały. Nie przyniosło to żadnych rezultatów. Rano o 8:30 mężczyzna, który prosił o pomocy wysłał SMS-a o treści "Śpię. Nie przeszkadzać". Wobec tego odwołano akcję...