Ratownicy HZS

Wczoraj, tj. 11 września doszło do akcji ratunkowej w rejonie Batyżowieckiego Stawu.

Turystka z Polski doznała urazu nogi i następnie musiała wezwać HZS, słowacki odpowiednik TOPR. Kontuzja była na tyle poważna, że ratownicy musieli przetransportować kobietę na noszach do Śląskiego Domu, a dalej autem do szpitala. Na szczęście wszystko zakończyło się dobrze.