- Chcemy zbudować kolej linową z centrum naszej wsi na szczyt góry Litwinka w sąsiedniej wiosce Czarnej Górze. Uważamy, że byłaby to ogromna atrakcja, która ściągałaby turystów w nasze okolice zarówno latem jak i zimą. Już sama podróż taką kolejką byłaby atrakcją samą w sobie. Z wagonika prezentowałaby się przepiękna panorama na całą naszą wieś, koryto rzeki białki i panoramę Tatr. Przejazd podnosiłby tez poziom adrenaliny bo w pewnym momencie wagonik byłby aż 80 metrów nad ziemią - powiedział Władysław Piszczek, wiceprezes narciarskiej spółki, jednocześnie sołtys Białki Tatrzańskiej.
Spółka planuje, że inwestycja byłaby oddana do użytku w ciągu najbliższych kilku lat.