wypadek na Rysach

Na szlaku prowadzącym na Rysy doszło dziś (21 stycznia) do kolejnego wypadku. Turystka spadła z wysokości.

- "Do wypadku doszło w rejonie Buli pod Rysami. [Turystka] spadła po twardym, zalodzonym stoku. Zatrzymała się nad Czarnym Stawem. Gdy dotarliśmy do niej, była przytomna, jednak mocno poobijana. Ma złamaną nogę, prawdopodobnie także złamane żebra i poobijaną głowę" - powiedział w rozmowie z Gazetą Krakowską Grzegorz Bargiel z TOPR-u. Kobietę przetransportowano śmigłowcem do szpitala. Jak wstępnie ustalono, miała sprzęt zimowy.

Przypominamy, że w minioną sobotę doszło do dwóch wypadków w tym rejonie. Jedna osoba nie przeżyła upadku z wysokości. 

W Tatrach obowiązuje 1. stopień zagrożenia lawinowego. Warunki do uprawiania turystyki są trudne, szlaki są oblodzone, a śnieg jest bardzo twardy.