Śmigłowiec TOPR

TOPR ma w ostatnich dniach spore powody do zadowolenia. Jeden z ich większych sponsorów, sieć sklepów Żabka właśnie przedłużyła współpracę o kolejny rok. To z pewnością będzie pokaźny zastrzyk gotówki na rzecz tatrzańskiego ratownictwa.

Jak czytamy na stronie internetowej Żabki pieniądze mają trafić na pokrycie akcji ratunkowych oraz szkoleń ratowników. To bardzo istotna kwestia, bowiem największym kosztem TOPR jest właśnie tzw. utrzymanie gotowości do działania.

Na stronie Żabki można przeczytać także wypowiedź Jana Krzysztofa, Naczelnika TOPR:

– Środki przekazane przez Żabkę są znaczącym wsparciem, umożliwiającym codzienne, sprawne działanie Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Pozwalają nam na bieżące zakupy sprzętu i ekwipunku oraz środków medycznych. W tym roku – w czasie pandemii – część z nich pozwoliła na bardzo szybkie uruchomienie zakupów środków ochronnych dla ratowników oraz systemów dezynfekcji. Dzięki takiemu wsparciu ratowani turyści w Tatrach mogą liczyć na pomoc z zastosowaniem najwyższej klasy sprzętu medycznego i górskiego, obsługiwanego przez bardzo dobrze przygotowanych ratowników – podkreśla Jan Krzysztof, Naczelnik i Członek Zarządu TOPR.

Jak widać jest to dobra wiadomość nie tylko dla TOPR, ale także i dla wszystkich związanych z górami. Dlaczego? To proste, bowiem TOPR to bezpieczeństwo turystów.