Jak czytamy w najnowszej kronice TOPR, w ubiegły poniedziałek przed godziną 19:00 ratownicy odebrali zgłoszenie od turysty, który zgubił szlak w rejonie Zmarzłego Stawu. Wszedł w eksponowany teren, ale nie miał żadnego źródła światła i nie potrafił wrócić na szlak. Udało się ustalić jego pozycję GPS i poproszono, by czekał na ratowników, którzy wyruszyli na miejsce. TOPR-owcy dotarli do mężczyzny o 21:23 i sprowadzili go do Murowańca.
Podobna sytuacja miała miejsce w czwartek. Wówczas przed godziną 20:00 do centrali zadzwonił turysta, który poinformował, że zgubił się w Dolinie Chochołowskiej. Dzięki aplikacji „Na Ratunek” ustalono, że mężczyzna znajduje się na Polanie Trzydniówka; ratownik wyruszył ze schroniska na Polanie Chochołowskiej i o 20:40 dotarł do turysty. Mężczyznę przewieziono samochodem do schroniska.
Po zmianie czasu zmrok zapada teraz jeszcze szybciej, bo już po godzinie 16:00. Wyruszając na szlak, należy zawsze mieć ze sobą źródło światła, które ułatwi orientację w razie niespodziewanego wydłużenia się wędrówki.