Przejście graniczne na Łysej Polanie

Miesiąc temu pisaliśmy, że most graniczny na Łysej Polanie, z uwagi na jego zły stan techniczny jest do zamknięcia. Polacy, mimo chęci, nie mogli podjąć się remontu. 

Mostem granicznym na Łysej Polanie zarządzają Słowacy i to po ich stronie spoczywają kwestie napraw. Narazie, mimo złego stanu technicznego, most nadal jest otwarty. Samorządowcy z Podtatrza z urzędnikami Slovenskiej Sprawy Cest podjęli jednak już decyzję o jego zamknięciu, ale nie podano konkretnej daty. To kwestia kilku tygodni. 

Alternatywą dla przejścia granicznego na Łysej Polanie jest przejazd przez Jurgów. Już dziś jednak tworzą się tam korki. Po zamknięciu mostu cały ruch samochodowy zostanie skierowany przez tę wieś, co niepokoi mieszkańców.

- "Zamknięcie mostu nie było konsultowane z Zarządem Dróg Wojewódzkich w Krakowie" - mówi Dawid Gleń ze stanowiska ds. kontaktów z mediami i informacji publicznej ZDW. Do rozmów doszło dopiero po nagłośnieniu sprawy przez media. - "Ustaliliśmy, że dokumentację na modernizację mostu wykona strona słowacka oraz że zmieniony zostanie status drogi po ich stronie z krajowej na odpowiednik naszej wojewódzkiej. Po przygotowaniu dokumentacji zostanie ustalone w jaki sposób będzie finansowany remont. Zastanawiano się nad zaangażowaniem środków z następnej perspektywy programu współpracy Interreg Polska-Słowacja" - dodał Gleń w rozmowie z Gazetą Krakowską. 

Prace remontowe ruszą prawdopodobnie w 2020 roku. Przebudowa potrwa ok. pół roku.