Lockdown w Tatrach Słowackich

W związku z rekordową liczbą zakażeń koronawirusem w Sylwestra słowacki rząd podjął błyskawiczną decyzję o zamknięciu od dzisiaj wszystkich hoteli i stoków narciarskich.

Dotychczas - w przeciwieństwie do Polski - obiekty noclegowe i ośrodki narciarskie na Słowacji były otwarte, choć aby z nich korzystać należało posiadać aktualny negatywny wynik testu na obecność wirusa. Niestety to już nieaktualne - od dziś wszystko jest nieczynne, a w kraju wprowadzono całkowity zakaz wychodzenia z domu poza pilnymi potrzebami. Goście, którzy już mają rezerwacje w hotelach, mogą w nich pozostać do końca pobytu, bez możliwości jego przedłużenia.

Dozwolone jest chodzenie po szlakach i uprawianie innych rodzajów aktywności fizycznej - jednakże tylko w obrębie powiatu (okresu), w którym się mieszka. W praktyce oznacza to, że np. mieszkańcy Starego Smokowca nie mogą iść w Tatry Zachodnie, a mieszkańcy Liptowskiego Mikulasza w Tatry Wysokie.