HZS

W ubiegłą sobotę ratownicy HZS z obszaru Wysokie Tatry interweniowali dwukrotnie. Jedna z akcji dotyczyła starszego mężczyzny z Polski.

Pierwsze zgłoszenie do centrali HZS nadeszło godzinach południowych. Przypadkowi turyści wędrujący szlakiem magistrali tatrzańskiej na odcinku między Chatą Zamkowskiego, a Łomnickim Stawem natrafili na turystę leżącego w śniegu poza szlakiem. Jak się okazało, leżał on tam już od jakiegoś czasu. Na miejsce natychmiast wysłana została grupa ratowników wraz z załogą śmigłowca lotniczego pogotowia ratunkowego. Do czasu dotarcia ratowników na miejsce stan mężczyzny zdecydowanie się poprawił. Odmówił on transportu śmigłowcem i zszedł o własnych siłach w towarzystwie ratownika do Smokowieckiego Siodełka (Hrebienok). W tym samym czasie do ratowników HZS nadeszła prośba o pomoc dla 80-letniego polskiego turysty znajdującego się w rejonie górnej stacji kolejki na Smokowieckim Siodełku, który zaczął tracić przytomność. Jak się wyjaśniło mężczyzna cierpiał na hipoglikemię. Po podaniu słodkich napojów jego stan się ustabilizował.