Jurgów przejście graniczne

Jak czytamy na stronach rządowych, od dzisiaj, tj. 24 maja, Słowacja zdecydowała się przywrócić kontrole na przejściach granicznych z sąsiednimi krajami, w tym z Polską.

Postanowiono także, iż nie będzie możliwe przekraczanie granicy w dowolnym miejscu, np. na górskim szlaku. Wyjątkiem objęci zostali np. ratownicy. Z tatrzańskiej perspektywy ten zapis niewiele zmienia, ponieważ wysokogórskie szlaki po stronie słowackiej pozostaną zamknięte do połowy czerwca. Jednakże osoby, które mimo to zdecydują się złamać przepisy i przejść w górach na Słowację, muszą się liczyć z odpowiedzialnością nie tylko za naruszenie regulaminu TANAP, ale także za nielegalne przekroczenie granicy.

Aktualnie na stronę słowacką można się dostać jedynie przez przejścia graniczne na podstawie ważnego dowodu osobistego lub paszportu (dotyczy także nieletnich). W przypadku Tatr normalnie funkcjonują przejścia na Łysej Polanie, w Jurgowie czy w Chochołowie.

Zaostrzone zasady przekraczania granicy będą obowiązywać do 8 czerwca, a następnie zostanie przywrócony swobodny dostęp do kraju naszych południowych sąsiadów. Utrudnienia związane są ze międzynarodową konferencją Globsec i spotkaniem prezydentów grupy B9, które mają odbyć się na Słowacji.