Finalnie, w ciągu raptem kilku dni, TOPR pomógł 13 osobom. W piątek (6.01) na Pośredniej Turni (rejon Świnickiej Przełęczy) utknęło pięć osób. Stworzył się zator, przez który turyści nie mogli bezpiecznie wycofać się z terenu poza letnim szlakiem turystycznym. W kilku lotach ratownicy zabrali turystów. W sobotę (7.01) TOPR działał na Słowacji, a dokładnie na Kieżmarskiej Kopie. Wspinający się tam taternicy ulegli wypadkowi. Prowadzący wyciąg odpadł i spadł 10 metrów. Doznał bolesnej kontuzji. Na szczęście wspinaczy udało się ewakuować ze ściany i przetransportować do szpitala w Zakopanem. W niedzielę (8.01) doszło do kilku pobłądzeń. Zgodnie z prognozami pogoda popsuła się po południu i utrudniała nawigację. Mimo to wielu turystów wciąż jeszcze kontynuowało swoją wspinaczkę. Dwie osoby zostały sprowadzone z Czerwonych Wierchów, a jedna z Rakonia.