TOPR został poproszony o pomoc przez dwójkę turystów przebywających na Orlej Perci. - "Jedna osoba została ewakuowana przy pomocy śmigłowca, ponieważ bała się zejść, a nadciągała burza. Nie była ranna. Druga osoba postanowiła kontynuować zejście" - powiedział nam dyżurny ratownik TOPR.
Przypominamy, że przebywanie na graniach podczas burzy, szczególnie w miejscach ze sztucznymi ułatwieniami jest szczególnie niebezpieczne.