na Gerlach Drogą Martina (II)

Na majestatyczny Gerlach nie prowadzi żaden znakowany szlak turystyczny. Można jednak zdobyć szczyt w towarzystwie uprawnionego przewodnika lub po spełnieniu wymogów stawianych przez TANAP (m.in. posiadanie certyfikatu ukończenia kursu wspinaczkowego oraz dysponowanie odpowiednim sprzętem). Jednym z wariantów jest Droga Martina (WHP 1659), nazwana na cześć Alfreda Martina, który w 1905 r. jako pierwszy przeszedł tę trasę w całości. W skali taternickiej droga wyceniona jest na II.

TATRZAŃSKA POLANKA
Wysokość: 1005 m n.p.m.

Tatrzańska Polanka (słow. Tatranská Polianka) to miejscowość uzdrowiskowa w pobliżu Starego Smokowca. Zaczątkiem miejscowości stał się pensjonat rodziny Guhrów zbudowany w 1888 r. Obecnie znajduje się tu sanatorium, w którym leczone są choroby dróg oddechowych. Wszystkie budynki sanatoryjne są objęte Zakładem Leczniczym im. Jiříego Wolkera – czeskiego bajkopisarza, który przebywał na leczeniu w tej miejscowości. W leśnym parku, w którym ów tworca lubił wypoczywać, postawiono jego popiersie. Kiedyś Tatrzańska Polanka była jednym z ulubionych miejsc letniskowych Niemców ze Śląska i Wrocławia, a na początku XX wieku stała się kolebką narciarstwa spiskiego. Za Polanką znajduje się most na Wielickiej Wodzie - wzdłuż jej zachodniego brzegu ciągnie się tzw. Żółty Brzeg, czyli długie oberwisko, w którym znaleziono ślady huty żelaza z II i I w. p.n.e. Nad miejscowością wznoszą się Gerlach i Sławkowski Szczyt. Przez Tatrzańską Polankę przebiega linia kolei elektrycznej („elektriczki”) ze Szczyrbskiego Jeziora do Tatrzańskiej Łomnicy i Popradu, a także droga do hotelu górskiego „Śląski Dom” w Dolinie Wielickiej, niedostępna dla samochodów i funkcjonująca jako szlak rowerowy.

Dalsza podróż --> do Śląskiego Domu (2 h 45 min)

Rozpoczynamy podróż zielonym szlakiem, który początkowo prowadzi asfaltową drogą między pawilonem handlowym a sanatorium doktora Guhra. Idziemy drogą bitą do szlabanu, dalej znaki odłączają się od szosy w lewo. Mijamy wiatę poniżej kamiennego mostu na Wielickiej Wodzie i idziemy dalej za zielonymi znakami wzdłuż potoku. Szlak zaczyna się wznosić, możemy już dostrzec masywy Gerlacha i Granatów Wielickich. Docieramy do Niżniej Polany Wielickiej. Prowadzi tu także żółty szlak ze Starego Smokowca i Tatrzańskich Zrębów. Z polany czeka nas niedługa już droga w piętrze kosodrzewiny do Śląskiego Domu.

 

ŚLĄSKI DOM
Wysokość: 1665 m n.p.m.

Śląski Dom (słow. Sliezsky dom) to hotel górski usytuowany w Dolinie Wielickiej u samych stóp Gerlacha. Przez turystów dawniej nazywany był Śląską Gospodą lub Schroniskiem Wielickim.

Pierwszy budynek nad Wielickim Stawem został postawiony w 1871 roku i nosił nazwę Schronisko Blásyego, od nazwiska inicjatora budowy. Niestety, w 1874 r. został zniszczony przez schodzącą lawinę. Dzisiejsze schronisko w swojej pierwszej formie powstało w 1895 r., a wzniosła go Śląska Sekcja Węgierskiego Towarzystwa Karpackiego (odpowiednik naszego Towarzystwa Tatrzańskiego). W kolejnych latach (1907–1909, 1943 i 1957–1962) Śląski Dom stale rozbudowywano. Niestety nie dało się go uchronić od pożaru, który w dniach 29–30 listopada 1962 r. doszczętnie strawił schronisko.

Obecny budynek hotelowy został wybudowany w 1968 roku. W latach 60. mieścił już ponad 100 osób, co jest kolosalna różnicą w porównaniu do pierwszego budynku o pojemności 12 osób. Do sprywatyzowania obiektu doszło w 1998 roku, ale za sprawą niewystarczającego budżetu przez długi czas był zamknięty. Od 2001 roku obecny właściciel (SDG) modernizuje hotel, dostosowując go do potrzeb osób niepełnosprawnych. Rozwijane jest także zaplecze gastronomiczne. Od 2008 roku w hotelu górskim działa centrum odnowy biologicznej wraz z sauną, jacuzzi i masażami. Budynek, który według powszechnej opinii zarówno stylem prowadzenia, standardem jak i kształtem bryły nie komponuje się w krajobraz wysokogórski – dziś już w niczym nie przypomina swojej pierwotnej wersji.

Całkowicie odnowiony hotel oferuje noclegi zarówno hotelowe (w 36 pokojach i 7 apartamentach) jak i turystyczne (opcja dla osób niewymagających luksusów). W części hotelowej wszystkie pokoje wyposażone są w duże łóżko, łazienkę z wanną lub prysznicem, minibar, dostęp do szybkiego Internetu, telewizor LCD i telefon. Jeden z pokoi jest w pełni wyposażony dla komfortu i wygody gości niepełnosprawnych. Koszt noclegu w wersji turystycznej od osoby z własnym śpiworem to 35 €. Wynajęcie pokojów w części "hotelowej" prezentuje się w granicach od 140 € do nawet 275 €. Do tego należy doliczyć opłatę klimatyczną w wysokości 2 €.

Hotel dysponuje restauracją i bufetem na tarasie. Koszt śniadania to 15 €, natomiast kolacji 25 €. Hotel oferuje całą gamę atrakcji zarówno latem jak i zimą, od możliwości wypożyczenia gier towarzyskich, rowerów i sprzętu zimowego, po najwyżej położone wellness na Słowacji, które zapewnia piękny widok na okolicę oraz doskonały wypoczynek po całodziennej wędrówce. Przygotowano także wiele udogodnień dla rodzin z dziećmi - do dyspozycji gości są łóżko i krzesło dziecięce, stolik do przewijania oraz i kącik dla pociech w recepcji. W hotelu znajduje się sala konferencyjna o pojemności 50 osób, do wynajęcia za 20 € za godzinę. Zameldowani turyści maja możliwość dojazdu i parkowania samochodu w sąsiedztwie budynku za opłatą 25 € za dobę. Na wjazd i wyjazd konieczna jest zgoda Parku TANAP, na terenie którego znajduje się Śląski Dom.

Dojście do hotelu możliwe jest żółtym szlakiem ze Starego Smokowca, do którego dołącza niebieski szlak z Tatrzańskich Zrębów. Dalej wiedzie szlak zielony. Możliwe jest również dojście z tatrzańskiej Polanki (zielony szlak) oraz czerwonym szlakiem od Smokowieckiego Siodełka.

Dalsza podróż --> na Gerlach Drogą Martina (6 h)

Od przełęczy nie prowadzi nas już znakowany szlak. Warto w tym miejscu przed wyruszeniem sprawdzić potrzebny ekwipunek i założyć uprząż. Trasa jest długa i prowadzi granią kolejno na Wielicki Szczyt – 1 h (I), następnie Litworowy Szczyt – 1h, z którego można się wycofać do Doliny Wielickiej (30 min). Zejście z Wielickigo Szczytu na Wielicką Przełęcz wyceniane jest na I, natomiast podejście na Litworowy szczyt na 0+. Ze szczytu schodzimy na Litworową Przełęcz (0), dalej czeka nas trzygodzinne podejście na Zadni Gerlach (I). Na tej trasie mamy kilka możliwości wycofania się do Doliny Wielickiej lub Batyżowieckiej, z samego wierzchołka także możemy wycofać się do Doliny Batyżowieckiej (1 h 15 min). Z Zadniego Gerlacha schodzimy na Przełęcz Tetmajera (0+) i wspinamy się na główny wierzchołek Gerlacha (II).

 

GERLACH
Wysokość: 2655 m

Gerlach, Gierlach, Gerlachovský štít to najwyższy szczyt Tatr oraz całych Karpat, należący do Korony Europy. Mieczysław Karłowicz nazywał go „królem tatrzańskim".

Jego masyw składa się z kilku wierzchołków: wierzchołek zwornikowy z granią główną to Zadni Gerlach, od głównego szczytu oddzielony Przełęczą Tetmajera; dalej kolejno Wyżnie Gerlachowskie Wrótka, wierzchołek Pośredniego Gerlacha, Pośrednie Gerlachowskie Wrótka, Gerlachowska Czuba, Niżnie Gerlachowskie Wrótka i Mały Gerlach. Masyw góruje nad dolinami Wielicką od południowego zachodu, Batyżowiecką od północnego wschodu i Kaczą od południa (należy ona do systemu Doliny Białej Wody).

Nazwa szczytu pochodzi od nazwiska komesa Gerlacha von Georgenberga, który w XIV wieku zasiedlał północną część Spisza i był założycielem wielu wsi. Nazwa ta zmieniała się wielokrotnie: Gerlach nazywany był na Słowacji między innymi Szczytem Franciszka Józefa, Szczytem Legionistów i Szczytem Stalina. Obecna nazwa obowiązuje bez zmian od roku 1959. W języku polskim funkcjonują dwie formy nazwy: Gerlach (główna) i Gierlach, szczyt bywał także nazywany Garłuchem, Kotłowym Szczytem i Kotłem.

Pierwsze wejścia turystyczne nie są dokładnie odnotowane – najprawdopodobniej już w 1834 roku podczas polowania na kozice na szczycie stanęli tatrzańscy przewodnicy Johann Still i Martin Spitzkopf-Urban, a także dwóch nieznanych koziarzy. W 1855 roku szczyt został zdobyty przez dwóch polskich botaników, Zygmunta Bośniackiego i ks. Wojciecha Grzegorka, a pod koniec lat 60. XIX wieku na Gerlach weszli austriaccy inżynierowie prowadzący prace kartograficzne. Zimą jako pierwsi zdobyli szczyt Janusz Chmielowski i Károly Jordán oraz przewodnicy Klemens Bachleda, Johann Franz (senior) i Paul Spitzkopf-Urban. Miało to miejsce w roku 1905. W 1997 roku na szczycie postawiono metalowy krzyż.

Ze szczytu rozciąga się rozległa panorama. Z Gerlacha można podziwiać między innymi Hawrań, Jaworowy Szczyt, Lodowy Szczyt, Durny Szczyt i Łomnicę, a także doliny Staroleśną i Wielicką. Nie jest dostępny znakowanym szlakiem – wejście możliwe z przewodnikiem.


Dalsza droga --> nad Batyżowiecki Staw przez Batyżowiecką Próbę (3 h 40 min)

Schodzimy z wierzchołka brzegiem żlebu i idziemy pod urwistymi skałami. Następnie podążamy skalną grzędą, po czym przechodzimy przez żleb i schodzimy piarżysto-skalistą percią biegnącą niedaleko dna żlebu, równolegle do niego. Przechodzimy w poprzek żlebu i idziemy wyraźną percią krótko w dół. Docieramy do Batyżowieckiej Próby. Batyżowiecka Próba to 6-metrowa ścianka na wysokości około 2250 m, znajdująca się w dolnej części Batyżowieckiego Żlebu, przechodzimy ją za pomocą klamer – jest to najtrudniejsze do pokonania miejsce. Dalej idziemy ubezpieczoną łańcuchami rynną, po czym trawersem do perci, również ubezpieczonej łańcuchami i klamrami, która prowadzi zygzakiem w dół. Później po stopniach i półeczkach skałami Białej Ściany docieramy do Niżniej Batyżowieckiej Równi, skąd schodzimy zakosami przez Wyżnie Batyżowieckie Spady, czyli dość stromy, skalisty próg odnogi Doliny Batyżowieckiej. Po wantach docieramy do Batyżowieckiego Stawu.

 

BATYŻOWIECKI STAW
Wysokość: 1884 m

Batyżowiecki Staw, po słowacku Batizovské pleso, to jezioro polodowcowe w Tatrach Wysokich. Miejsce to jest niedostępne dla turystów w okresie od 1 listopada do 15 czerwca.

Staw o powierzchni 3,48 ha i głębokości 10,5 m, położony w Dolinie Batyżowieckiej. Prowadzi do niego czerwony szlak z Doliny Wielickiej. Jest to jezioro polodowcowe o kształcie półksiężyca, zamknięte ryglem skalnym o wysokości 11 m, z którego rozciągają się widoki na Gerlach, Kończystą, Batyżowiecki Szczyt, Kościółek, Kaczy Szczyt i Zmarzły Szczyt.

Dalsza podróż --> do Tatrzańskiej Polanki (2 h 10 min)

Znad stawu idziemy czerwonym szlakiem, który prowadzi nas pod Suchy Wierch. Tam zmieniamy znaki na żółte, które początkowo wiodą niemal równolegle do czerwonego szlaku Magistrali, a później odbijają w prawo. Schodzimy wśród kosodrzewin i bloków skalnych, dalej zaś przez las. Przy Wielickim Moście kierujemy się zielonym szlakiem w stronę Tatrzańskiej Polanki.