Zachmurzenie w Tatrach

Prezentujemy kolejny wiesz z naszej kolekcji tatrzańskiej poezji. Tym razem coś jesiennego. Utwór Jana Kasprowicza „Zasnuły się senne góry”.

Zasnuły się senne góry
W mgławą jesienną oponę -
Słońce nad nimi się pali,
Wyzłaca pola skoszone.

Kurz opadł na jasionach,
Na brzozach liść się czerwieni -
O smutna godzino rozłąki,
O smutna, cicha jesieni!

Odchodzę, bo czas mnie woła...
Ślad po mnie czyż tu zostanie?
O góry, o pola skoszone,
O ciche, smutne żegnanie.