Stanisław Marusarz

Tę postać chyba nie trzeba przedstawiać miłośnikom historii sportu. Narciarz i żołnierz Stanisław Marusarz to prawdziwa legenda, która na stałe zagościła w panteonie tatrzańskich bohaterów. Dziś mija 111. rocznica jego urodzin.

Słynny Zakopiańczyk osiągnął w zimowych sportach naprawdę wiele. Znany był przede wszystkim jako skoczek narciarski. W tej dyscyplinie zdobył nawet wicemistrzostwo świata (Lahti 1938). Aż 11-krotnie był mistrzem Polski i czterokrotnie reprezentował nasz kraj w trakcie zimowych Igrzysk Olimpijskich. Podczas II wojny światowej zaangażował się w walkę konspiracyjną. Był jednym z legendarnych kurierów tatrzańskich. Podczas swojej działalności w okresie okupacji był więziony przez Niemców i brutalnie torturowany. Wtedy też doszło do jego słynnej ucieczki z krakowskiego więzienia na ul. Montelupich, gdzie Marusarz wyskoczył z okna na pierwszym piętrze, lądując bezpiecznie na obie nogi, następne wspinając się na czterometrowy mur. Mówiąc o okresie wojennym należy dodać, że za działalność w polskim podziemiu zamordowano jego niemniej słynną siostrę, narciarkę Helenę Marusarzównę.

Po wojnie Stanisław Marusarz wrócił do kariery zawodniczej, zaś po przejściu na sportową emeryturę wcielił się w rolę trenera. Zmarł w roku 1993 podczas przemawiania na pogrzebie swojego przyjaciela i dowódcy z czasów konspiracji, Wacława Felczaka. Pochowany został na Pęksowym Brzyzku w Zakopanem.

Wybitny skoczek został właściwie upamiętniony jeszcze za życia. W 1989 r. zakopiańskiej Wielkiej Krokwi nadano jego imię. Stanisław Marusarz doczekał się także swojej gwiazdy na Alei Gwiazd Sportu we Władysławie. Na kanwie jego życia nagrano także serial pt. „Marusarz. Tatrzański Orzeł”, gdzie w główną rolę wcielił się Mateusz Janicki.