Wczoraj (28 stycznia) zakopiańska policja dostała zgłoszenie w sprawie "pandy na Krupówkach". Mężczyzna w przebraniu pandy miał użyć gazu w stosunku do turystów. To ta sama osoba, którą zatrzymano w ostatnich dniach - po złożeniu wyjaśnień mężczyzna został wypuszczony, wczoraj wrócił na Krupówki. Jak pisze Tygodnik Podhalański, policjanci kolejny raz szybko zatrzymali podejrzewanego o napaść mężczyznę. Ten twierdzi jednak, że tylko się bronił.