Kolejka na Kasprowy Wierch może przewieźć 180 osób w godzinę. Przejście na tryb awaryjny, czyli sterowanie ręczne obsługiwane przez napęd diesela sprawiło, że na zjazd trzeba było poczekać dłużej. Turyści oczekiwali jednak w komfortowych warunkach, otwarta była m.in. restauracja. Zgodnie z prośbą obsługi, najpierw ewakuowano rodziny z dziećmi. Warto zaznaczyć, że systemy awaryjne działały bez zarzutu.
W związku z wczorajszą awarią dzisiaj, 29 lipca kolej jest nieczynna.