Jak relacjonują turyści, po krokusach, które jeszcze wczoraj tak pięknie zdobiły polanę nie pozostał niemal żaden ślad. To pierwsza taka sytuacja w historii Tatrzańskiego Parku Narodowego. Na obecną chwilę sprawcy nie są znani. Przypominamy, że Szafran spiski, czyli popularny tatrzański krokus, jest rośliną objętą częściową ochroną. Według polskiego prawa za taki czyn sprawcom grozi kara grzywny, lub w szczególnym przypadku kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2.