Dron TOPR

W piątek i sobotę dużo pracy miał TOPR. Ewakuowano taterników, którzy utknęli na Kozich Czubach, a także zabrano piątkę turystów spod Świnickiej Przełęczy.

Taternicy, o których mowa, wspinali się Drogą Świeża i około godziny 18:30 utknęli w ciemnościach w trudnym miejscu. Ze względu na to, że byli oni w dobrej formie, postanowiono dronami dostarczyć im pakiety grzewcze, koce termiczne i radio dla lepszej komunikacji. Akcję śmigłowca podjęto rano. Do godziny 10 wspinacze zostali ewakuowani w bezpieczny teren.

Wcześniej grupa 5 osób pomyliła szlak podchodząc z Hali Gąsienicowej na Świnicką Przełęcz. Turyści utknęli w trudnym terenie, skąd musieli zostać zabrani przez TOPR.