Sylwester w Zakopanem

Sylwester w Zakopanem w ostatnich latach zrobił wielką furorę, turyści licznie przybywali do Zakopanego, aby bawić się i przywitać nowy rok w zimowej stolicy Polski. W tym roku doszło jednak do sporych zmian, które nie spodobały się góralom, jak i miłośnikom tatrzańskiej przyrody z całej Polski. O co chodzi? Do tej pory impreza ta odbywała się na Równi Krupowej, w tym roku ma odbyć się jednak na Wielkiej Krokwi, skoczni narciarskiej położonej u bram Tatrzańskiego Parku Narodowego. 

Przeciwnicy Sylwestra argumentują swoje racje bliskością Parku Narodowego i negatywnym wpływem na tatrzańską przyrodę. Szczególnie ucierpieć mają śpiące zwierzęta, w tym niedźwiedzie. Poza tym Wielka Krokiew może pomieścić około 25 000 osób, a na poprzednich edycjach bawiło się pod sceną minimum 60 000 osób. Dodatkowym argumentem jest fakt, że Sylwester generuje dużo większy hałas niż np. rozgrywany na skoczni konkurs Pucharu Świata. 

Petycję możesz przeczytać klikając w poniższy link:

Sprawdź petycję