Turysta wybrał się ze Żarskiej Chaty w stronę grani głównej. W wyniku słabej widoczności zjechał do Doliny Głębokiej, będącej częścią Doliny Jałowieckiej. Nie będąc pewnym, co do swojej lokalizacji, skontaktował się ze swoją partnerką. Przekazał jej przypuszczenia odnośnie miejsca, w którym się znalazł, po czym rozładował się jego telefon.
Po zgłoszeniu sprawy ratownikom, podjęto się interwencji. Szczęśliwie, udało się znaleźć narciarza, który został przetransportowany do dyżurki HZS w Dolinie Żarskiej.