Nocna akcja TOPR

Jak informuje TOPR, w czwartek po godzinie 21:00 ratownicy odebrali zgłoszenie o upadku turysty na szlaku biegnącym wzdłuż Siklawy.

Mężczyzna poślizgnął się i spadł stromym skalnym terenem, a jego partnerzy ze względu na trudne warunki nie mogli do niego dotrzeć, widzieli tylko światło latarki. Na miejsce niezwłocznie wysłano grupę ratowników wraz z ratownikiem medycznym, zaś jako pierwsi do rannego dotarli pracownicy schroniska w Dolinie Pięciu Stawów, którzy zabezpieczyli turystę przed wychłodzeniem i monitorowali jego czynności życiowe. Potwierdzili, że stan rannego jest poważny.

Ratownicy dotarli na miejsce wypadku po godzinie 23:00. Poważne urazy wymagały prowadzenia zaawansowanych zabiegów medycznych. Na pomoc wyruszyła kolejna grupa ratowników, którzy byli potrzebni do transportu rannego. Opuszczono nosze w trdnym terenie i zniesiono mężczyznę do dolnej stacji wyciągu towarowego, skąd pojazdem ATV zwieziono go do Wodogrzmotów Mickiewicza. Tam rannego przekazano załodze karetki pogotowia.

W akcji wzięło udział 16 ratowników; ostatni wrócili do centrali po godzinie 5:00.

Także ratwonicy HZS musieli przeprowadzić trudną akcję. W sobotę po południu o pomoc poprosiło dwoje czeskich turystów, którzy utknęli w żlebie spadającym z Obłazowej Przełęczy do Doliny Staroleśnej. Znajdowali się w trudnym terenie, w którym niemożliwe było desantowanie ratowników, zatem musieli iść do turystów z doliny. Turyści nie byli ranni, jedynie lekko wychłodzeni. Sprowadzono ich w bezpieczne miejsce i przetransportowano do Zbójnickiej Chaty.