W poniedziałek (22.08) przetransportowano z Hali Gąsienicowej taternika z podejrzeniem urazu kręgosłupa. Od wtorku do czwartku dochodziło do prostych urazów, które nie sprawiły TOPR większych kłopotów. Dopiero w piątek (26.08) mężczyzna zsunął się około 200 metrów z rejonu Kopy Kondrackiej. Informowaliśmy o tym w osobnym artykule. Sobota także była spokojna, TOPR interweniował raptem raz przy drobnym urazie, a w niedzielę obyło się bez akcji ratunkowych.
Można zatem powiedzieć, że miniony tydzień był naprawdę spokojny dla ratowników. Oby więcej takich!