Nielegalne zbiory owoców

Na stronach słowackiego Tatrzańskiego Parku Narodowego (TANAP) czytamy, że służby walczą z osobami, które nielegalnie zbierają owoce i grzyby na terenach objętych ochroną przyrody.

Kilka dni temu w rejonie Doliny Furkotnej na zrywaniu malin, borówek i żurawiny przyłapano grupkę "profesjonalnych" zbieraczy. Chodziło o kilka osób, które przeczesywały wrażliwy przyrodniczo obszar, aby potem sprzedać owoce przy drodze. Taka działalność jest wybitnie szkodliwa dla tatrzańskiej fauny i flory. Drobne owoce stanowią podstawę diety wielu zwierząt, z niedźwiedziami na czele, a sprawnie poruszająca się grupka może w krótkim czasie pozbawić duży obszar setek litrów borówek czy mailn. Od tego zależy przeżycie wielu gatunków. Dodatkowo "zawodowi" zbieracze, aby szybko zebrać owoce, używają grzebieni lub innych narzędzi, które uszkadzają rośliny. Na domiar złego wszystko odbywa się zazwyczaj poza znakowanymi szlakami, co również jest zabronione przez przepisy parku.