Akcja ratunkowa TOPR

Jak co roku w okresie ferii zimowych pod Tatrami zauważalny jest zdecydowany wzrost ruchu turystycznego. Największym zainteresowaniem wśród turystów cieszą się stoki narciarskie i popularne szlaki turystyczne w Tatrach.

Niestety wraz z ilością turystów przyjeżdżających w Tatry wzrosła również ilość interwencji ratowników TOPR. Tylko w ostatni weekend udzielono pomocy 70 narciarzom i snowboardzistom, a także 11 turystom na górskich szlakach. Na szczęście w głównej mierze były to niegroźne urazy kończyn dolnych spowodowane poślizgnięciami na twardym zmrożonym śniegu.

Do groźnego wypadku doszło w sobotę w godzinach południowych. Prawdopodobnie w wyniku potknięcia 42-letnia turystka doznała upadku z wysokości w okolicach Szpiglasowej Przełęczy. Pomimo silnego wiatru i trudnych warunków, ratownicy zdecydowali się na wykorzystanie do akcji śmigłowca. Na miejscu okazało się, że wiatr jest na tyle silny, że desant ratowników możliwy był na dnie Dolinki za Mnichem. Stamtąd wyruszyli oni w kierunku turystki już pieszo. Po dotarciu do poszkodowanej szczęśliwie okazało się, że pomimo poważnego upadku nie odniosła ona poważnych obrażeń. W towarzystwie ratowników została ona sprowadzona na miejsce desantu a następnie przewieziona śmigłowcem do zakopiańskiego szpitala.