Hrebieniok / Smokowieckie Siodełko

W minionym czasie w słowackich Tatrach doszło do dwóch poważnych wypadków. W jednym z nich ucierpiał rowerzysta, który uderzył przy zjeździe drogą ze Smokowieckiego Siodełka.

Ostatnie interwencje ratowników nad Popradzkim Jeziorem, o których pisaliśmy wcześniej (artykuł znajdziesz tutaj) nie były jednymi w ostatnim czasie przypadkami, w których turyści wymagali pomocy medycznej.

Pierwszy wypadek zdarzył się na drodze wiodącej ze Smokowieckiego Siodełka, czyli popularnego Hrebienoka. Rowerzysta stracił równowagę przy ostrym zakręcie i uderzył w kamienny mur. Świadkowie zdarzenia od razu zadzwonili pod numer alarmowy, zaś karetka pogotowia niebawem pojawiła się na miejscu.

Drugie zdarzenie miało miejsce w rejonie Lodowej Przełęczy. 30-letnia Niemka, która tamtędy wędrowała, spadła z wysokości 50 metrów w dół pola śnieżnego, uderzając w skałę. Wysłanej po nią załodze Lotniczego Pogotowia Ratunkowego udało się sprawnie przetransportować poszkodowaną do szpitala w Popradzie.